Ogłoszenia parafialne - Wapowce
![](https://kunkowce.przemyska.pl/wp-content/uploads/2022/02/5341986702.jpg)
WAPOWCE
Ogłoszenia
parafialne – 28.07.2024 r. – XVII Niedziela Zwykła
1.
Porządek nabożeństw:
– Piątek – 16.15 – adoracja NS i spowiedź, koronka do MB, 16.30 litania do NSPJ
i
Msza św.
–
Sobota – 16.30 – Różaniec Fatimski i Msza św.
– Niedziela – od 8.30 Różaniec Fatimski i o 9.00 – Msza Św. oraz
12.30
2. Dzisiaj 28 lipca, w Kościele katolickim obchodzony jest IV Światowy Dzień Dziadków
i Osób Starszych. Został on ustanowiony przez papieża Franciszka i odbywa się
w
okolicach liturgicznego wspomnienia św. Anny i św. Joachima – dziadków Jezusa
Chrystusa. W tym roku towarzyszą mu słowa: „Nie opuszczaj mnie w mojej
starości”. Wszystkie osoby, które aktywnie włączą się w obchody tego dnia, mają
możliwość uzyskania odpustu zupełnego.
3. W środę w Kuńkowcach od
17.30 – Adoracja, Koronka do Miłosierdzia Bożego, nowenna do Matki Bożej
Częstochowskiej i o 18.00 Msza Święta.
4. W czwartek rozpoczyna się
sierpień, miesiąc szczególny z racji wielu uroczystości religijnych i
patriotycznych. Jest to miesiąc trzeźwości, której patronuje święty Maksymilian
Kolbe – zachęcamy do abstynencji.
5. W tym tygodniu I – szy
Czwartek, Piątek i Sobota miesiąca. Ze spowiedzi prosimy korzystać w
tygodniu.
6. W I – wszy Czwartek modlimy się za wszystkich powołanych oraz o nowe
i święte powołania do kapłaństwa i życia
zakonnego. W Kuńkowcach od 7.30 adoracja Najświętszego Sakramentu, nowenna do
św. Jana Pawła II i Msza św., zachęcamy do składania podziękowań i próśb.
7. W I – wszy piątek w Wapowcach od 16.15 – adoracja NS i spowiedź
św.; koronka do MB (indywidualnie ), a o 16.30 – litania do NSPJ i
Msza św.
8. W Piątek Święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli związane
jest z bazyliką Matki Bożej Anielskiej pod Asyżem. W kościele
parafialnym jest możliwość zyskania odpustu zupełnego „Porcjunkuli”. Aby uzyskać odpust zupełny Porcjunkuli należy:
pobożnie nawiedzić kościół , odmówić w nim Modlitwę Pańską oraz Wyznanie Wiary,
przystąpić do spowiedzi świętej, przyjąć Komunię świętą, pomodlić się w
intencjach Ojca Świętego, wykluczyć przywiązanie do jakiegokolwiek grzechu.
9. W I sobotę od 9.00
odwiedzę chorych z Komunią Świętą. Ksiądz Krzysztof odwiedzi swoich chorych w
innym czasie.
10. Nabożeństwo I – szo sobotnie wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi w Wapowcach o 16.30 Różaniec przed Figurą Matki Bożej Fatimskiej i Msza Św. Prosimy
o takie
zorganizowanie czasu, aby przez cały miesiąc modlić się przed figurą Matki
Bożej. Wiernych z Wapowiec prosimy o zorganizowanie przewiezienia figury w
sobotę! W Bełwinie o 16.15 przekazanie figury Matki Bożej do Wapowiec.
11. W niedzielę wspomnienie św. Jana Marii Vianney`a, prezbitera, patrona kapłanów,
w modlitwie polecajmy wszystkich duszpasterzy.
12. Za tydzień I – sza niedziela miesiąca – adoracja po Mszach św. Przed Mszą Św.
o 8.30 Różaniec
wynagradzający Niepokalanemu Sercu Maryi prowadzony przez Róże Różańcowe.
Zmiana tajemnic róż różańcowych po Mszy Św. o 9.00. Składka przeznaczona na potrzeby
Archidiecezji.
13. Nie ustawajmy w gorącej modlitwie o pokój w naszych rodzinach, w naszych miejscowościach i w naszej parafii, a szczególnie na naszej wschodniej granicy Polski,
w Ukrainie i na
świecie!
14. W czasie wakacji Kancelaria parafialna będzie
czynna według ogłoszeń! W tym tygodniu w
środę po wieczornej Mszy św. w Kuńkowcach. Sprawy kancelaryjne
umawiamy telefonicznie. Prosimy sprawy
związane z pogrzebami ustalać najpierw z księdzem! Podobnie prosimy
jeśli chodzi o ustalanie terminu chrztu czy ślubu.
15. Zapraszamy na Msze Święte
codziennie w Kuńkowcach według ustalonego harmonogramu zamieszczonego
w ogłoszeniach – Kuńkowce. I tutaj też można codziennie przed Mszą
Świętą skorzystać ze spowiedzi.
16. Bóg zapłać za troskę o
czystość świątyni i obejścia kościoła, a o podjęcie nowego dyżuru prosimy: Dariusza
Kryńskiego Ewę Sanocką.
17. W kolejnym wakacyjnym
tygodniu kończącego się lipca i rozpoczynającego się sierpnia, Parafianom i
Gościom życzymy dobrego wypoczynku wakacyjnego szczególnie dzieciom i
młodzieży! Wszystkim Solenizantom i Jubilatom obfitości darów od Kochającego nas Boga
i opieki naszej Patronki Matki
Bożej Częstochowskiej – Królowej Polski na każdy dzień! Królowo Polski – módl
się za nami, Królowo Pokoju – módl się za nami! Św. Józefie,
Św. Siostro Faustyno, Św. Janie Pawle II, Św. Rito,
Św. Judo Tadeuszu, Św. Andrzeju Bobolo, Św. Janie z Dukli, Św. Stanisławie
Kostko, Św. Mikołaju, Bł. księże Michale Sopoćko – módlcie się za nami!
Umocnieni Słowem Bożym i Eucharystią w Mądrości Bożej, z nową
siłą i ochotą idźmy w codzienność za Jezusem w Jego Świętym Kościele!
Po błogosławieństwie zapraszam dzieci do przodu po błogosławieństwo
indywidualne! Szczęść
Boże!
Orędzie Ojca Świętego Franciszka na IV Światowy
Dzień Dziadków i Osób Starszych
„W czasie starości nie opuszczaj mnie”
(por. Ps 71, 9)
Drodzy bracia i siostry!
Bóg nigdy nie opuszcza swoich dzieci. Nawet wtedy, gdy wiek
postępuje, a siły słabną, gdy włosy siwieją, a rola społeczna maleje, gdy życie
staje się mniej produktywne i może się wydawać bezużyteczne. Bóg nie patrzy na
pozory (por. 1 Sm 16, 7) i nie waha się wybierać tych, którzy dla wielu zdają
się nieistotni. Nie odrzuca żadnego kamienia; wręcz przeciwnie, te „starsze” są
bezpiecznym fundamentem, na którym mogą spoczywać „nowsze” kamienie, by razem
budować duchowy gmach (por. 1 P 2, 5).
Całe Pismo Święte jest opowieścią o wiernej miłości Pana, z
której wyłania się pocieszająca pewność: Bóg nieustannie okazuje nam swoje
miłosierdzie, zawsze, na każdym etapie życia i w każdym stanie, w
jakim się znajdujemy, nawet w naszych niewiernościach. Psalmy są przepełnione
zdumieniem ludzkiego serca wobec Boga, który troszczy się o nas pomimo naszej
małości (por. Ps 144, 3-4); zapewniają, że Bóg utkał każdego z nas w łonie
matki (por. Ps 139, 13) i że nawet w krainie umarłych nie opuści naszego
życia (por. Ps 16, 10). Dlatego możemy być pewni, że będzie blisko nas także w
starości, tym bardziej, że w Biblii starzenie się jest znakiem
błogosławieństwa.
Jednak w Psalmach znajdujemy również tę serdeczną prośbę
skierowaną do Pana: „Nie odtrącaj mnie w czasie starości” (Ps 71, 9). Jest to
wyrażenie mocne, bardzo surowe. Przywodzi na myśl skrajne cierpienie Jezusa,
który wołał na krzyżu: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?” (Mt 27,
46).
W Biblii znajdujemy zatem pewność Bożej bliskości w każdym okresie życia, a jednocześnie lęk przed opuszczeniem, szczególnie w starości i w chwilach cierpienia. Nie jest to sprzeczność. Rozglądając się wokół, nie trudno sprawdzić jak takie wyrażenia odzwierciedlają rzeczywistość, więcej niż ewidentną. Zbyt często samotność jest gorzkim towarzyszem życia dla nas, osób starszych i dziadków. Wiele razy, jako biskup Buenos Aires odwiedzałem domy starców i zdawałem sobie sprawę, jak rzadko ludzie ci byli odwiedzani: niektórzy nie widzieli swoich bliskich od wielu miesięcy.
Jest wiele przyczyn tej samotności: w wielu krajach, zwłaszcza
tych najuboższych, osoby starsze są samotne, ponieważ ich dzieci zostały
zmuszone do emigracji. Myślę też o wielu sytuacjach konfliktowych: jakże wiele
osób starszych jest samotnych, ponieważ mężczyźni, zarówno młodzi jak i starzy,
są wzywani do walki, a kobiety, zwłaszcza matki z małymi dziećmi, opuszczają
kraj, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim dzieciom. W miastach i wioskach
zniszczonych przez wojnę, wiele osób starszych pozostaje samotnych, będąc
jedynymi oznakami życia na obszarach, gdzie zdają się panować porzucenie i
śmierć. Ponadto, w innych częściach świata istnieje fałszywe przekonanie,
głęboko zakorzenione w niektórych kulturach lokalnych, rodzące wrogość wobec
osób starszych, podejrzewanych o uciekanie się do czarów w celu odebrania
energii życiowej młodym. Tak więc w przypadku przedwczesnej śmierci, choroby
lub nieszczęścia, jakie spotykają osobę młodą, winą obarcza się osobę starszą.
Ta mentalność musi być zwalczana i wykorzeniana. Jest to jedno z tych
bezpodstawnych uprzedzeń, od których uwolniła nas
wiara chrześcijańska, a które podsycają uporczywy konflikt pokoleniowy między
młodymi a
starszymi.
Jeśli się dobrze nad tym zastanowić, to oskarżenie starszych o
„kradzież młodym przyszłości” jest dziś obecne wszędzie. Występuje również w
innych formach w bardziej rozwiniętych i nowoczesnych społeczeństwach. Na
przykład istnieje obecnie powszechne przekonanie, że osoby starsze obciążają
młodych kosztami opieki, jakiej potrzebują, i w ten sposób ujmują zasoby dla
rozwoju kraju, a tym samym młodym. Jest to wypaczone postrzeganie
rzeczywistości. To tak, jakby przetrwanie osób starszych zagrażało przetrwaniu
młodych. Jakby w celu faworyzowania młodych, konieczne byłoby zaniedbanie
starszych, albo nawet ich eliminacja. Konflikt między pokoleniami jest
oszustwem i zatrutym owocem kultury starcia. Przeciwstawianie młodych starym
jest niedopuszczalną manipulacją: „chodzi o jedność okresów życia – to znaczy o
rzeczywisty punkt odniesienia dla zrozumienia i docenienia życia ludzkiego w
jego całości” (Katecheza, 23 lutego 2022).
Przytoczony powyżej Psalm – w którym błagamy, by nie być
opuszczonymi na starość mówi o spisku, jaki zaciska się wokół życia osób
starszych. Słowa te wydają się przesadne, ale zrozumiemy je, jeśli weźmiemy pod
uwagę, że samotność i odrzucenie osób starszych nie są ani przypadkowe, ani
nieuniknione, ale są raczej wynikiem wyborów – politycznych, ekonomicznych,
społecznych i osobistych – które nie uznają nieskończonej godności każdej
osoby, „niezależnie od jakichkolwiek okoliczności i jakiegokolwiek stanu lub
sytuacji, w jakich się znajduje” (Deklaracja Dignitas infinita, 1). Dzieje się
tak, gdy zatraca się wartość każdego, a osoby stają się tylko kosztem, w
niektórych przypadkach zbyt wysokim, aby go zapłacić. Co gorsza, często same
osoby starsze podporządkowują się tej mentalności i postrzegają siebie jako ciężar,
pragnąc odsunąć się na bok.
Z drugiej strony, jest dziś wiele kobiet i mężczyzn, którzy
szukają swego osobistego spełnienia w egzystencji jak najbardziej
autonomicznej i oderwanej od innych. Przynależność do tej samej wspólnoty
przeżywa kryzys, a wzmacniają się indywidualizmy. Jednym z najbardziej
oczywistych znaków naszych czasów wydaje się przejście od „my” do „ja”. Jedną z
ofiar tej kultury indywidualistycznej jest rodzina, będąca pierwszym i
najbardziej radykalnym sprzeciwem wobec idei, że możemy ocalić siebie o
własnych siłach. Kiedy się jednak starzejemy, wraz ze opadaniem sił, ułuda
indywidualizmu, iluzja, że nie potrzebujemy nikogo i jesteśmy w stanie żyć bez
więzi, jawi się w całej swej prawdzie. Tymczasem okazuje się, że potrzebujemy
wszystkiego, ale teraz jesteśmy sami, bez pomocy, bez kogoś, na kim można
polegać. Jest to smutne odkrycie, którego wielu dokonuje dopiero wtedy, gdy
jest już za późno.
W kontekście, w którym jesteśmy pogrążeni, nieustanie powracają
samotność i odrzucenie. Mają one różnorodne korzenie: w niektórych przypadkach
są wynikiem zaprogramowanego wykluczenia, pewnego rodzaju smutnego „spisku
społecznego”. W innych przypadkach są niestety ich własną decyzją. Jeszcze
innym razem cierpi się, udając, że jest to autonomiczny wybór. Coraz bardziej
„utraciliśmy smak braterstwa” (Enc. Fratelli tutti, 33) i trudno nam nawet
wyobrazić sobie coś odmiennego.
U wielu osób starszych możemy dostrzec poczucie rezygnacji, o
którym mówi Księga Rut, opowiadając o staruszce Noemi, która po śmierci męża i
dzieci, zachęca swoje dwie synowe, Orpę i Rut, do powrotu do kraju
pochodzenia i do domu (por. Rt 1, 8). Noemi – podobnie jak wiele osób starszych
w dzisiejszych czasach – obawia się samotności, ale nie wyobraża sobie niczego
innego. Jako wdowa zdaje sobie sprawę, że jest niewiele warta w oczach
społeczeństwa i jest przekonana, że jest ciężarem dla tych dwóch młodych
kobiet, które w przeciwieństwie do niej mają przed sobą całe życie. Dlatego
uważa, że lepiej jest ustąpić i sama zachęca swoje młode synowe, by ją opuściły
i budowały swoją przyszłość gdzie indziej (por. Rt 1,11-13). Jej słowa są
koncentratem konwencji społecznych i religijnych, które zdają się niezmienne i
które wyznaczają jej przeznaczenie.
Opowieść biblijna ukazuje nam tutaj dwie różne opcje wobec
zachęty Rut, a tym samym w obliczu starości. Jedna z dwóch synowych, Orpa,
która również kocha Noemi, z czułym gestem całuje ją, ale akceptuje to, co
również wydaje się jej jedynym możliwym rozwiązaniem, i idzie swoją drogą. Rut
natomiast nie odłącza się od Noemi i kieruje do niej zaskakujące słowa: „Nie
nalegaj na mnie, abym cię opuściła” (Rt 1, 16). Nie boi się rzucić wyzwania
zwyczajom i opiniom ogółu, czuje, że ta staruszka jej potrzebuje i z odwagą
pozostaje u jej boku w tym, co będzie początkiem nowej podróży dla nich obu.
Nas wszystkich – nawykłych do idei, że samotność jest nieuniknionym
przeznaczeniem – Rut uczy, że na wezwanie „nie opuszczaj mnie!”, można
odpowiedzieć „nie opuszczę cię!”. Nie waha się obalić tego, co wydaje się niezmienną
rzeczywistością: jedyną alternatywą nie może być życie w pojedynkę! To nie
przypadek, że Rut – ta, która pozostaje blisko starszej Noemi – jest przodkiem
Mesjasza (por. Mt 1, 5), Jezusa, Emmanuela, Tego, który jest „Bogiem z nami”,
Tego, który przynosi bliskość i serdeczność Boga wszystkim ludziom, w każdym
stanie, w każdym wieku.
Wolność i męstwo Rut zachęcają nas do pójścia nową drogą:
podążajmy jej śladami, wyruszmy z tą młodą cudzoziemką i staruszką Noemi, nie
bójmy się zmienić naszych nawyków i wyobraźmy sobie inną przyszłość dla naszych
starszych. Nasza wdzięczność należy się tym wszystkim osobom, które pomimo
wielu wyrzeczeń poszły za przykładem Rut i opiekują się osobą starszą lub po
prostu okazują swoją bliskość na co dzień krewnym lub znajomym, którzy nie mają
już nikogo. Rut wybrała bliskość z Noemi i została pobłogosławiona: szczęśliwym
małżeństwem, potomstwem, ziemią. Jest to prawdą zawsze i dla wszystkich: będąc
blisko osób starszych, uznając niezastąpioną rolę, jaką odgrywają w rodzinie, w
społeczeństwie i w Kościele, my również otrzymamy wiele darów, wiele łask,
wiele błogosławieństw!
W tym IV Światowym Dniu, im poświęconym, nie omieszkajmy okazać
czułości dziadkom i starszym z naszych rodzin, odwiedźmy tych, którzy są
zniechęceni i nie mają już nadziei, że inna przyszłość byłaby możliwa.
Przeciwstawmy postawie egoistycznej, prowadzącej do zniechęcenia i samotności, otwarte
serce i radosną twarz tych, którzy mają odwagę powiedzieć „Nie opuszczę cię!”,
i obrać inną drogę.
Niech do was wszystkich, drodzy dziadkowie i osoby starsze, i do
tych, którzy są blisko was, dotrze moje błogosławieństwo, któremu towarzyszą
moje modlitwy. Wy również, proszę, nie zapomnijcie modlić się za mnie.
W Rzymie, u Świętego Jana na Lateranie, dnia 25 kwietnia 2024, w
dwunastym roku mego
Pontyfikatu.
FRANCISZEK